DZIEN 60-62 20-22.3.07
Pokhara polozona jest nad jeziorem u podnoza masywu Annapurny. Jest tu przepieknie i spokojnie. Bardzo nam sie tu podoba, jest to duze wytchnienie po trudach Indii. Mnogosc restauracyjek, kafejek i slklepow jak i mozliwosc poplywania lodka i wspiecia sie na pobliskie wzgorza (1100m npm) sprawia ze czas plynie tu szybko i przyjemnie. Poza tym Pokhara stanowi bardzo dobra baze wypadowa w gory. Tak wiec i my za namowa Jerzego idziemy 'odpoczywać i podróżować po górach, lasach i innych odludnych miejscach'. Dokupilismy juz reszte niezbednego ekwipunku (mnostwo tu bardzo tanich sklepow sprzedajacych sprzet wszystkich znanych zachodnich marek). Jutro ruszamy na szlak Dolina Kali Gandaki do Jomosom. W zwiazku z tym znow moze nastapic ok. 10 dniowa przerwa w wiadomosciach od nas. Bardzo przepraszamy!